Wojciech Szewczyk

okręg 13 Mierzewo

 

Jestem mężem, ojcem trzech synów. Od urodzenia mieszkam w Mierzewie, gdzie prowadzę gospodarstwo rodzinne. Problemy tutejszej społeczności znam od podszewki. Sam często bezinteresownie angażuję się w rozmaite działania, lubię pomagać, często nawet własnym kosztem.


Z perspektywy mieszkańca widzę wiele problemów, które trzeba rozwiązać. Nie siedzę bezczynnie, reaguję, kiedy jest to konieczne. Wielokrotnie udzielałem się społecznie. Przykład? Kiedy trzeba było oczyścić przydrożne rowy, z pomocą innych mieszkańców zabraliśmy się  do pracy.


Mieszkanie w małej wsi to mnóstwo niedogodności. Przeszkadza mi, że brakuje funduszy na drobne inwestycje, które znacznie ułatwiłyby nam wszystkim życie. Stan dróg pozostawia wiele do życzenia. Konieczne są ich remonty i budowa nowych, a w sezonie zimowym odśnieżanie. Brakuje również oświetlenia, które poprawiłoby komfort życia mieszkańców.


Jestem uczynny i pomocny, a jak twierdzą niektórzy nawet „za dobry”. Dlatego współpraca i praca na rzecz lokalnej społeczności jest dla mnie ważna. Zależy mi na aktywizacji mieszkańców, organizacji cyklicznych spotkań. Do tego potrzebne jest miejsce, z którego wszyscy moglibyśmy korzystać. Moim celem jest stworzenie takiego miejsca.


Jako ojciec dostrzegam też potrzebę zadbania o dzieci mieszkające w naszej wsi. Chciałbym, aby mogły spotykać się w swoim gronie w bezpiecznym miejscu. Zamierzam dołożyć wszelkich starań, żeby zapewnić im odpowiednie warunki do spotkań i zabawy.


Połączenie wrodzonej dobroci, potrzeby współpracy dla wspólnego dobra, uporu i konsekwencji są mieszanką, która z pewnością przysłuży się naszym mieszkańcom. Dlatego stanowisko w radzie gminy jest moją misją.